
Kult tzw. żołnierzy wyklętych, za którego początek odpowiada prezydent Bronisław Komorowski, PO i wszyscy, którzy w 2011 r. głosowali za ustanowieniem Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, a za którego rozpętanie do niebotycznych rozmiarów, odpowiada IPN i PiS, jest rzeczą wyjątkowo szkodliwą.